Košík
zboží
(prázdné)
Ostatni banderowiec PRL wychodzi z bunkra po ogłoszeniu amnestii w 1956 roku
– Panowie z AK?
– Nie, z UPA.
Po twarzy prokuratora przemknął cień. Pod nogami milicjanta głośno zaskrzypiała podłoga i odniosłem wrażenie, że odbezpieczył pistolet. Prokurator najpierw cofnął się trochę, a potem wyszedł zza stołu i zaczął krążyć po pokoju, bacznie się nam przyglądając. Wreszcie zapytał.
– Gdzie się ukrywaliście?
– W Dylągowskich Lasach, niedaleko Jawornika Ruskiego.
– Od kiedy?
– Od 1947 roku […]
schovat popis
Recenze