Mercedes Thompson znowu ma ręce pełne roboty. I jak zwykle - to nie jej wina. Przynajmniej nie do końca.
\nKojot z natury nie przepada za śniegiem, a Mercy - mechanik smochodowy, pół-kojot i specjalistka od Końca Świata - tym bardziej. Ale kiedy brat potrzebuje pomocy, nie ma mowy o siedzeniu w domu pod kocykiem. To miała być krótka wyprawa do Montany. Samotna. Szybka. Bezproblemowa.
\nTaaa... Jak zwykle.
\nZamiast tego trafia z ukochanym wilkołakiem - Adamem, Alfą całego stada - do odciętej od świata górskiej chaty. Zamieć, obcy ludzie, pradawna magia i katastrofa, która tylko czeka, żeby rozwalić pół planety. Brzmi znajomo? A to dopiero początek.
\nBo Mercy, choć uparta jak sto diabłów, nie jest nieśmiertelna. A zło, które budzi się wśród śnieżnych pustkowi, nie zna litości. By przetrwać, będzie musiała wykorzystać nie tylko spryt i magię, ale i całą siłę tych, którzy gotowi są stanąć u jej boku.
\nZima nadchodzi - a z nią coś znacznie gorszego niż mróz.
schovat popis- Nakladatel: Fabryka Słów
- Kód:
- Rok vydání: 2025
- Jazyk: Polština
- Vazba: Taschenbuch
Recenze